sobota, 10 listopada 2012

Preparing for winter


Remember this hooded coverall I knitted two years ago? New version had to be done as my little one grew up. It has plenty of room, it's cosy, soft, warmy, because of very chunky knits. 
 

My second design is a warmer. Perfect for sunny warmy autumn days.
 

Now I'm off to watch one of my favourite movie "Marley & Me" :)
 
Pamiętacie czapę, którą zrobiłam dwa lata temu? Jako, że moja mała panna urosła, potrzebna była nam nowa, większa wersja. Nowszy model jest dużo obszerniejszy, bardziej miękki i cieplejszy, wszystko dzięki grubiutkiej włóczce i drutom w wersji BIG. Drugi projekt to opaska - wspaniała sprawa na cieplejsze dni jesieni. Teraz szybciutko zmykam na jeden z moich ulubionych filmów "Marley i ja", nie wiem ile razy już go obejrzałam :)

2 komentarze:

  1. Bardzo ładna czapa od razu z szyjogrzejem :) Opaska tez niczego sobie. A ja wczoraj,zamiast Marleja wybrałam Kameleona do oglądania ;)
    Pozdrawiam niedzielnie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Wielkie dzięki Mięto :)
    Kameleon mówisz? Muszę go zobaczyć kiedyś.
    Pozdrawiam poniedziałkowo :)

    OdpowiedzUsuń